FORSYCJA.
Zapewne wszyscy z Państwa doskonale znają tę roślinkę, ale tylko nieliczni kojarzą jej nazwę (" no, no mam to na końcu języka, fuksja?").
A przecież to jeden z najczęściej występujących w Polsce krzewów i jeden
z najbardziej wyrazistych symboli wczesnej wiosny. Obsypana żółtym kwieciem głęboko zapada w pamięć nawet najbardziej nieczułym na piękno przyrody osobnikom. Kwitnie zaledwie przez dwa, trzy tygodnie, a potem znika nam z oczu na cały rok. Staje się zielonym tłem dla innych kolorowych okazów.
Apogeum kwitnienia forsycji w naszym mieście w tym roku przypadło na początek maja ( czyli troszkę później niż zwykle).
Pruszcz Gdański leży na bursztynowym szlaku,
ale my wiosną spacerowaliśmy
szlakiem forsycji:
 |
Pruszcz Gdański -park między ulicami Kossaka i Mickiewicza |
 |
Pruszcz Gdański- ul. Grunwaldzka |
 |
Pruszcz Gdański- przed budynkiem Starostwa Powiatowego |
 |
Pruszcz Gdański- ul. Wojska Polskiego |
 |
Faktoria w Pruszczu Gdańskim |
 |
Faktoria w Pruszczu Gdańskim |
 |
Faktoria w Pruszczu Gdańskim |